A A A

Biblioteka szkolna poleca

 

Wielkanocna oferta książkowa.

 

 

 

Nadchodzą święta wielkanocne. Patrzymy na czekoladowe zajączki i żółte kurczaki, ale może wcale nie wiemy, o co chodzi w czasie tych świąt?

”Mamy przypomnieć sobie Pana Jezusa i wielkie prawdy wiary.
Święta po to przychodzą, żeby nauczyć się więcej miłości.
Są po to, żeby po Wielkanocy być lepszym niż przed Wielkanocą”.

  1. Jan Twardowski

 

 

 

Ta mała, śliczna i kolorowa książeczka przybliża wszystkim małym dzieciom piękny temat zmartwychwstania Pana Jezusa i życia wiecznego, które czeka na każdego z nas. Jej bohaterami jest sympatyczne rodzeństwo, Basia i Adaś. Dzieci razem z rodzicami uczestniczyły w Wigilii Paschalnej, piekły ciasto i świętowały Wielkanoc. Zupełnie jak w naszych rodzinach.
 Ta książeczka jest dla wszystkich małych Baś i Adasiów, ich rodziców
 i dziadków. Zaprasza do głębszego zrozumienia tajemnicy paschalnej
i zwycięstwa Jezusa nad grzechem i śmiercią.

 

     

 

Ta niewielka książeczka zawiera mnóstwo informacji na temat polskich zwyczajów i obrzędów wielkanocnych, które  nadal są praktykowane w wielu rejonach naszego kraju. Adresowana jest do dzieci, które dowiedzą się z niej na przykład, co symbolizują wielkanocne palmy, jakie zwyczaje towarzyszą zakończeniu wielkiego postu, co i dlaczego powinno znaleźć się w koszyczku na święconkę, jaki jest sens wielkanocnego palenia ognia
 i polewania się wodą, a także jak w sposób naturalny farbować jajka,
 jaką techniką wykonać pisankę i co powinno się znaleźć
na wielkanocnym stole.

 

 

 

W niniejszej książeczce najmłodsi czytelnicy mogą, wraz z Mateuszem
 i Rachelą, dwójką hebrajskich dzieci, przeżyć niesamowitą przygodę: zobaczyć, co wydarzyło się Jezusowi w ostatnich dniach Jego życia
oraz dowiedzieć się, co to jest zmartwychwstanie.

 

 

Kochani!

Każde z Was już nieraz świętowało Wielkanoc. Czy zastanawiałyście się jednak, co oznacza samo to słowo? Albo czy wiecie, dlaczego
w Wielką Sobotę święcimy jajka oraz inne pokarmy? W tej pięknej, kolorowej książeczce znajdziecie odpowiedzi na wiele pytań związanych ze zwyczajami świątecznymi.

 

Zapraszamy do Starego Knedelkowa na spotkanie z Cecylką, gąską Walerią i ich przyjaciółmi. Gąska Waleria zapowiedziała, że nie będzie obchodzić Wielkanocy, piec ciast i przygotowywać różnych pyszności.
Co się stało? Dlaczego poczciwa gąska przestała lubić Wielkanoc?
Czy Cecylka Knedelek potrafi przekonać Walerię, żeby znowu polubiła
te najpiękniejsze święta?

 

Autorzy bestsellerowej książki „Jan Paweł II czyli jak Karolek został papieżem" proponują doskonałą zabawę związaną z przygotowaniami

do świąt Wielkiej Nocy. Dzięki proponowanej książce oprócz tradycji związanych z Wielkanocą dowiemy się jak upiec świąteczny mazurek, przygotować baranki z masła czy puchate kurczaczki na wielkanocny stół. Dużo pomysłów i dużo dobrej zabawy dla całej rodziny!

Autor przybliża czytelnikom – małym i tym nieco starszym – życie Jezusa na ziemi: Jego nauczanie i uzdrowienia, przybycie do Jerozolimy oraz wydarzenia Wielkiego Tygodnia – aż po Zmartwychwstanie. Przedstawia je w taki sposób, że czytelnik z łatwością zrozumie chronologię zdarzeń, znaczenie okoliczności, w jakich się dokonały, oraz osób, które w nich uczestniczyły. Przede wszystkim jednak ta książka jest opowieścią o wielkiej miłości Boga, który obdarował nas życiem wiecznym.

A oto przepiękne pocztówki wielkanocne wykonane przez uczniów naszego ośrodka


Poezja wielkanocna

 

Powstały dziesiątki i setki wierszy związanych tematycznie ze świętami Wielkanocy. Wprawdzie nie są one tak popularne, jak bożonarodzeniowe, lecz temat, który podejmują, jest najważniejszy i szczególnie aktualny do czytania podczas Oktawy Wielkanocnej. Zapraszamy do lektury.

 

Dzieci na Wielkanoc

Dzieci na Wielkanoc są inne niż zazwyczaj,
W dzieciach na Wielkanoc jest moc tajemnicza,
Dzieci na Wielkanoc
Wstają bardzo rano
I pytają: – Dlaczego dzwony tak głośno krzyczą?

Dzieci na Wielkanoc mają czerwone usta,
Czerwonymi ustami plotą różne głupstwa:
Czy strażak śpi na wieży,
Czy słońce to jest księżyc
I dlaczego hiacynty zaglądają w lustra.

Ty dzieciom na Wielkanoc odpuść wszystkie winy:
Że rozlały atrament, że zbiły słoiki –
Gdy tak smacznie śpią nocą,
Nie dziw, że we dnie psocą,
Że wciąż w ruchu są, jak małe listeczki brzeziny.

Ty także byłeś mały. To historia dawna,
Powiadasz. Ja rozumiem – dzisiaj nosisz krawat,
Parasol i notesik,
Ale gdyś jest wśród dzieci,
Czy nie jesteś znów dzieckiem, powiedz, czy nieprawda?

Widzisz, ten świat jest wciąż niedoskonały:
Jednym ciągle zbyt groźny, innym wciąż zbyt mały –
Ale wiedz: ciemne drogi,
Troski, trudy i trwogi –
Że dzieci, zawsze dzieci w nim opromieniały.

I jeszcze jedno cierpkie słówko jegomości
Podrzucę na odchodnym, z sympatii, z miłości:
Że gdy dzieciom, mój panie,
Zechcesz kropnąć kazanie,
Zaczynaj od kazania do własnych słabości.

Konstanty Ildefons Gałczyński

 

 

 

Wielkanocny stół

 

... Palmy - pachną jak łąka

w samym środku lata.

Siada mama przy stole,

A przy mamie - tata.

I my.

Wiosna na nas

zza firanek zerka,

a pstrokate pisanki

chcą tańczyć oberka.

Wpuśćmy wiosnę.

Niech słońcem

zabłyśnie nad stołem

w wielkanocne świętowanie,

jak wiosna wesołe! ....

E. Skarżyńska 

Pisanki  

Patrzcie, ile na stole leży pisanek!
Każda ma oczy malowane, naklejane.
Każda ma uśmiech kolorowy i leży na stole grzecznie,
by się nie potłuc przypadkiem w dzień świąteczny.
Ale pamiętajcie!
Pisanki nie są do jedzenia!
Z pisanek się wyklują Świąteczne życzenia.
                                                                                                                                                       
D. Gellner

Mokre święta

   

Rozsiadły się świąteczne baby parami

na haftowanym obrusie.

Te w środku z lukrem, tamte z rodzynkami i każda zapachem kusi.

Na półmisku rośnie owies – jak przystało –

prababci ręką wysiany,

cukrowany baranek skubie go nieśmiało,

A w poniedziałkowy ranek ...

Pisk! Krzyk! Śmiechy! Cała wieś tu biegnie!

Wiadra, miski, konwie i dzbanek ...

Któż się dzisiaj zimnej wody zlęknie?

Chyba tylko ten z cukru baranek!

Mściwujewska

 

 

 

Bóg odrzucił ten kamień

 

Bóg odrzucił ten kamień jakby nic nie ważył
I wstał tak lekko z grobu,
że na twarzach straży
Nie było widać lęku i zdumienia
Może nie zobaczyli nawet,
że się świat odmienia

Bóg zmartwychwstał,
odwalił groby naszych domów
Gdzie tak już dobrze we śnie dusznym było
I nie przepuścił tej nocy nikomu
Spod ciepłych pierzyn wywlekał nas siłą

Bóg zmartwychwstał,
odwalił groby naszych domów
Byśmy stanęli. Na światło spojrzeli
Byśmy wołaniem wielkim odetchnęli

Ernest Bryll


Święta wielkanocne to wyjątkowy czas, w którym symboliczne obrzędy religijne, tradycja ludowa i świat przyrody splatają się w jedno. Chrześcijanie świętują zwycięstwo Jezusa nad śmiercią, przyroda budzi się do życia po zimie, zaś tradycje ludowe zarówno upamiętniają wydarzenia sprzed ponad 2000 lat, jak i podkreślają naturalne przemiany w przyrodzie – wiosna rozpoczyna nowy cykl życia, obsiewania, zbierania plonów i cieszenia się nimi.


Wielkanoc jest najstarszym chrześcijańskim świętem.

 

Święta Wielkiej Nocy zostały ustanowione przez cesarza Konstantyna po pierwszym Soborze Nicejskim w 325 roku.

 

 W przeciwieństwie do Bożego Narodzenia, Wielkanoc jest świętem ruchomym.

 

Ustalenia te również sięgają 325 roku, gdy pierwszy Sobór Nicejski ustalił,
że Święta będą wypadać w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej (paschalnej) pełni Księżyca. Na zachodzie, w tym w Polsce, Wielkanoc może odbyć się w terminie pomiędzy 22 marca a 25 kwietnia.

Wielkanoc poprzedza, tzw. Wielki Tydzień rozpoczynający się Niedzielą Palmową.

 

Najważniejsze dni Wielkiego Tygodnia to: Wielki Piątek (dzień Męki Pańskiej), Wielka Sobota i Wielkanoc (Dzień Zmartwychwstania).

Poświęcone w Niedzielę Palmową palmy wedle tradycji powinno się trzymać w domu aż do następnych Świąt.

 

Dzięki temu rodzina miała mieć zapewnione szczęście i zdrowie. Samo święcenie palm nawiązuje do wjazdu Jezusa do Jerozolimy.

   

 

Nazwa "Wielkanoc" nawiązuje do momentu Zmartwychwstania.

 

Wedle tradycji, Jezus zmartwychwstał nocą.

Podobnie jak inne święta chrześcijańskie, również Wielkanoc czerpie z tradycji ludowych.

Wiele ze zwyczajów wywodzi się ze starosłowiańskich tradycji związanych
z Jarym Świętem (Jare Gody), np. malowanie pisanek czy polewanie się wodą
w Poniedziałek Wielkanocny.

Początkowo jedynie kobiety mogły malować pisanki.

 

Dawniej wszystkie pisanki były kolorowane na czerwono. Nawiązywało to do podań, wedle których Maria Magdalena powróciwszy do domu po Zmartwychwstaniu Jezusa odkryła, że wszystkie jaja zmieniły kolor na czerwony. Ponadto wierzono, że pisanki mają magiczną moc, np. mogą uzdrawiać chorych. Nigdy ich nie lekceważono.

Dziś o ich mocy przypominamy sobie właśnie podczas Wielkanocy – to przecież jajka
są pierwszą potrawą spożywaną w Niedzielę Wielkanocną. Składamy sobie życzenia
i dzielimy jajkiem.

Wedle tradycji, święconka powinna zawierać: pisanki, chleb, wędlinę, sól, chrzan, masło, ciasto i baranka wielkanocnego.

 

Każdy składnik koszyczka wielkanocnego ma swoją symbolikę:

  • jajka – symbol rodzącego się życia,
  • chleb symbol Ostatniej Wieczerzy,
  • chrzan – symbol siły,
  • wędlina – symbol płodności i dostatku,
  • masło - dobrobyt,
  • sól – symbol oczyszczenia domostwa od złego oraz istota prawdy,
  • ciasto (babka) – symbol wszechstronnych umiejętności.

Baranek wielkanocny z czerwoną wstęgą symbolizuje zmartwychwstałego Chrystusa.

Tradycyjnym wypiekiem wielkanocnym jest babka.

 

To ciasto "przywędrowało" do naszego kraju ze wschodu, a dokładniej z rejonów Litwy
i Białorusi. Charakterystyczny kształt wypieku nawiązywał do spódnic noszonych przez kobiety w święta.

Stół wielkanocny.

Według tradycji stół świąteczny powinien być przykryty białym obrusem i udekorowany liśćmi bukszpanu. Na środku stołu stawiamy baranka, np. na łączce z rzeżuchy.
Rzeżucha to symbol sił witalnych i rodzącego się życia. W Niedzielę Wielkanocną świętujemy! Wstajemy bardzo wcześnie, by pójść na mszę zwaną rezurekcyjną.
Niedziela to najważniejsze święto chrześcijańskie, nazywane dawniej Paschą.

Skąd się wziął zwyczaj oblewania wodą: śmigus-dyngus?

To zwyczaj słowiański, który symbolizować miał nadchodzące po zimie oczyszczenie
i radość z nadejścia wiosny. Lany Poniedziałek początkowo miał znaczenie magiczne.

Dawniej śmigus i dyngus były osobnymi zwyczajami – śmigus oznaczał tradycyjne smaganie, czyli uderzanie wierzbowymi gałązkami lub polewanie wodą. Wszystko
w formie zabawy – chłopcy smagali dziewczęta po gołych łydkach. Dyngus to inaczej wykup. Chłopcy chodzi od domu do domu i w zamian za życzenia i śpiew domagali się wykupu w postaci pisanek, słodyczy, pieniędzy. Z czasem połączono te zwyczaje i dziś tylko polewamy się wodą.